Ulica powinna być nazwana imieniem Największego Handlarza Polski, Ojca Dyrektora Tadeusza Rydzyka. On to handluje półmetrowymi figurkami Matki Boskiej i mąką z kasztanów dla swoich wyznawców. Na ulicy tej w niedzielę i święta możnaby było organizować poddańcze procesje pod przewodnictwem Wielkiego Członka Radiomaryjnej społeczności --- yorgosa!