Nie rozumiem, skąd głosy niedowierzania, że takie osiedle mogłoby powstać? Przecież "Guzikówka" też jest dopracowanym, samowystarczalnym osiedlem, ze szkołą, przedszkolem i żłobkiem, kompleksem sklepów, punktów usługowych i osiedlowym domem kultury w centrum. Jest też sporo zieleni przy blokach, miejsca do uprawiania sportu i droga okalająca całe osiedle. W niedalekiej odległości kościół. Wszystko zgodne z założeniami "miasta pięknastominutowego", tak modnego obecnie, w którym wszędzie można dotrzeć właśnie w ciągu 15 minut. Bardzo brakuje tylko prawdziwego parku - przydałby się nad Lubatówką w stronę kościoła i przy ulicy Ostaszewskiego.
Niestety to ostatnio powstające bloki czy szeregówki są projektowane pojedynczo, bez dbałości o zaplanowanie sklepów, usług, parków, ścieżek, systemu dróg dojazdowych.