Co siedzi w tych chorych łbach pseudo-krytyków? Jak to jeden upośledzony przytoczył cytat z kościelnych ksiąg - człowieku idź walnij baranka o ścianę.
W domach krośnian multum bałwochwalnych malowideł, posągów, tworzenie setek, a nawet tysięcy "maryjek" - takie, srakie, owakie i jeszcze uznawanie jej za dziewicę. Setki różnorakich wizerunków "jezusków", wychwalanie jednego boga w trzech osobach - jakich się pytam? Ktoś z katolików rozumie chociaż w 1/100 przekaz?
Co do niektórych - PIS - nie ma tu zastosowania, a jedynie głupota wpojona przez kler, próbujący utrzymać źródło wpływów do kasy nierobów, którzy tuszują swoje seksualne ułomności, kryją pedofili, i egzystują - na, bawią się za kasę ciemnogrodu.
Sztuka ma swoje prawa i walory i piękna jest każda kreska artysty, który tworzy z pasją i zamiłowaniem, właśnie tak jak Mariusz.