Najlepsza jest wlasna kuchnia . Wiem , co jem i jem na co mam ochotę. Poza tym robię to z najlepszych produktów, a nie z Biedronki, jak robi większość restauratorow. A tak, mogę sobie zjeść zeberka z jelenia na styl azjatycki, gulasz z sarny, karkowke z dzika pieczona z wegierkami, czy ceviche z fladry, turbota (świeże ryby dostaję w ciągu 1 dnia zNowogardu).Gdzie takie rzeczy dostanę w Krośnie? Dziczyzne świeżą polecam w Wilczej Jamie, w Smolniku. u popularnego Pawlaka.Bieszczadersi wiedzą kto zacz.