Szczerbaty kulawiec to flejtuch obsypany łupieżem, mściwa i zawistna miernota, wychowana dzięki komunie w miejscach lepszych niż podwórka, pseudointeligent, któremu komunistyczny kurator załatwił maturę, tłumok bez znajomości języków i bez prawa jazdy, który 13 grudnia spał do południa, który w dooopie był i gooowno widział, łajza w brudnych butach, oblech z rozpiętym rozporkiem i wypuczonym kałdunem, śmierdzący tchórz w dzień i w nocy pod ochroną kilkunastu ochroniarzy, socjopata nienawidzący lepszych od siebie czyli prawie wszystkich, który doszedł do władzy po trupach - tak wyglada "wybitna", ułomna, pissoffska miernota...