Gdyby oponami nie można było palić to nie nazywałyby się zimowe...Ostatnio Olbratowski z RMF dał też przepis na Nobla z Ekonomii. Idziemy do szmateksu kupić ciuchy, kupujemy w ostatni dzień przed dostawą, kupujemy to za symboliczną złotówkę. Co z szmatami robimy? Nie pierzemy ich. Oszczędzamy prąd i wodę. Co dalej robimy? Palimy to i mamy tani opał...PS. Jedno i drugie napisane żartobliwie ale oczywiście również jedno i drugie będzie miało rację bytu tej zimy, zresztą już też ma jak się popatrzy na kolor dymu z niektórych domów.Zadowoleni za to mogą być statystycy, bo będą rekordy zanieczyszczeń (SMOG). Także nowe rekordy pobijemy. Jak to się mówi, nie ważne co mówią, ważne że mówią.