Trochę te problemy są przejaskrawione. Na gastronomi zarabia się 10-20% obrotu - nie wierzę. Przy cenie pizzy 30 pln zarobek to 6 pln. Każdy kto robił pizze w domu z super składników wie że dobrą pizze można zrobić za 8-10 pln. Problem jest gdzie indziej, takich placków trzeba sprzedać ze 100 dziennie żeby to miało sens a klientów w lokalach brak. Krosno nigdy nie miało tradycji spędzania wolnego czasu przy talerzu w restauracji. My jesteśmy mistrzami grilowania w ogródku.