Każdy ma prawo wyboru.Ja jak gdzieś jadę to staram się, żeby ta podróż trwała jak najkrócej,ale jak dla ciebie priorytetem jest wygodny kibel w pociągu to twoje hobby,i nie zapomnij o ładowarce,bo jak się zasiedzisz...
A co do tematu to jak ktoś jest matołem to nawet zapory na przejazdach nie pomogą.
i nie mówię tu o tym konkretnym przykładzie tylko ogólnie.
Jak kiedyś zrobisz prawko to zrozumiesz czym jest uwolnienie od PKP.