Można protestować ale fakty są takie, że elektorat PiS do wykształconych i inteligentnych nie należy. Dlatego zmiany Czarnka są im na rękę, więcej hucpy, mniej nauki. Dzieciom ciemnego luda w to graj, bo też chcą być ciemnym ludem, dostawać, bo im się należy i leżeć do góry brzuchem. Czarnek dostanie awans, pochwałę, podwyżkę bo robi dokładnie to czego żąda PiS czyli ogłupia społeczeństwo i likwiduje polską edukację. I bredzi, że nauczycieli u nas dostatek. Być może, ale na kasach w Biedronce.