Bodajże od 2016 roku opłaty egzaminacyjne nie wzrosły. W dodatku ilość ludzi ubiegających się o prawo jazdy, rażąco się zmniejszyła z dwóch powodów: po pierwsze większość osób już je posiada, gdyż zdały kiedy kursy były bardzo tanie. Drugi powód to niż demograficzny, który potrwa jeszcze kilka lat. W związku z tym, że WORD-y są jednostkami samofinansowania, a koszty działalności rosną, stąd problemy finansowe. Dlatego opłaty za egzaminy muszą wzrosnąć, żeby się utrzymać. W Polsce egzaminy na prawo jazdy są bardzo surowe i rygorystyczne, więc istnieje obawa, iż jeśli podrożeją egzaminy. Może wzrosnąć ilość osób które będą ryzykowały łamanie prawa i jazdę bez uprawnień. To zaś może spowodować wzrost liczby wypadków na drogach. Kij ma dwa końce. Mam nadzieję że ta patowa sytuacja, szybko zostanie rozwiązana.