Kilkanaście lat temu pracowałem w państwowej firmie miałem niskie zarobki zwolniłem się znalazłem lepiej płatna nikt nikogo nie trzyma na sile jaki problem zmienić prace a nie trzymać się rękami nogami i protestować. Zdawałem na prawo jazdy w Polsce i w stanach powiem tak gdyby wprowadzić nasz system egzaminowania u nich to myśle ze nie nadążyli by pakować egzaminatorów do czarnych worków bo tam ludzie się nie patyczkują.