Tyle jest pięknych przymiotników w polskim języku, tyle nazw neutralnych, to znowu nadają nazwy ludzi. W Polance była ul. Kruczkowskiego okazało się że trzymał z czerwonymi, teraz jest Kojdera, chyba księdza. Za 100 lat historia zatoczy koło, będą ściągać wszystkich księży i zmienią na kogo innego. Najpiękniejsza nazwa ulicy w Krośnie to Różana.