Zmiana nazw ulic to bardzo zła zwykle konikturalna praktyka utrudniająjaca życie ludziom. Jeżeli władza która panuje akurat w danym czasie cos nowego wybuduje i nazwie to coś po swojemu. Nazwy zastane niech zostawi w spokoju. Oczywiście poza ale naprawdę kilkoma skrajnymi przypadkami nazw które po 89 roku trzeba było zmienić. Tak samo z pomnikami na które tak naprawdę mało kto zwraca uwagę. Rozwalić pomnik i zniszczyć cmentarz - przecież barbarzyńcom właśnie o to chodzi by nas sprowokować byśmy się zachowywali tak jak oni. I byśmy takimi głupimi gestami uzasadniali ich podłe działania w stosunku do polskich cmentarzy, kościołów i innych śladów naszej kultury na Wschodzie. W tym przypadku jak to kogo razi to wystarczyłoby inteligentnie obsadzić zabytek wysoką całoroczną zielenią.