My płacący podatki w Krośnie jakoś utrzymamy ten kryzys MKS Krosno, lecz sytuacja nie sprzyja. Mianowicie niby paliwo według rządu ma tanieć, lecz MKS nie ma na tylu pasażerów w Krośnie. Rozkład jazdy i połączeń jest wadliwy, więc tu też traci. Nowoczesny tabor na plus, lecz za grube tysiące trzeba szkolić serwis-obsługę, bo to nie autosan h9 które młotkiem naprawi pan Wiesław.