Dla narzekających proponuję wycieczkę na baseny termalne do Białki Tatrzańskiej czy Bukowiny. Zobaczycie co to jest drożyzna... Tak bilety podrożały przez rok... Nie wspomianm o zalaniu baku paliwem którego cena też bije rekordy.
W Krośnie na miejscu mamy fajne baseny zewnętrzne które z roku na rok się rozbudowują, odejmujac koszty dojazdu w czasach "DOBREGO ŁADU" wejścówkę mamy prawie "za darmo".