I znowu naczelny wdaje się w jałowe dyskusje. Po co? Dlaczego? Żeby bronić "podstawowej roli mediów jaką jest kontrola władzy"? Mi się wydawało że podstawową rolą mediów jest przekaz informacji, a rolą mediów lokalnych jest przekaz informacji dotyczących spraw lokanych. Ale chyba zatrzymałem się w innej epoce. Tak czy inaczej mały apel do naczelnego gwarantujacy powrot do korzeni tego, jakby nie było, ważnego dla lokalsów medium: mniej prywaty, więcej rzetelności.