Krosjej młodości, miasto z którego wyjechałem i obiecywałm sobie, że nigdy tu nie wrócę.... Wróciłem po wielu latach. Między innymi dlatego, że dzięki rządom Prezydenta Przytockiego to miasto zmieniło się o epokę. Kto pamięta, jak w latach 90-tych wyglądały tu ulice? Albojak tu były tylko trzy GS-owskie supersamy na całe miasto? Beznadzieja. No, ale takie yorgosowe gimbusy potrafią tylko narzekać! Jakoś pisowcy tu czeków z naszych podatków nie przywożą, miasto musi sobie radzić samo.