Jesli nie da sie tego czegoś pozbyć, to proponuję cały tzw. pomnik pomalować na czerwono - będzie to znak: UWAGA - czerwone! - należy unikać! ... i ze cali są skapani we krwi... , a i kolejne oblania już nie bedą widoczne i nie trzeba będzie więcej z naszych wspólnych miejskich pieniędzy łożyć na utrzymanie tego czegóś... taż jeszcze na puszkę czerwonej farby może w budżecie by się znalazło... a jak nie ma - to dam ze swoich...