Dokładnie, masz racje. Krosno, miasto małe mkasteczko...ale..., wiele możliwości...ale Osiek Jasielki rządzi co do ilości oraz jakości koncertów i zapraszanych gwiazd....u nas tylko żużel...:) Nawet " gokarty" koło basenu musiały się wynieść...bo...byłonl za głośno...tak myślę... :) dobrze, że woda w basenie na bursakach nie jest zbyt głośna ;) Bo to już ostatnia rozrywka w Krośnie dla młodych i starszych...Innej nie będzie...