Pan Adrian Krzanowski siedząc w 1 rędzie, zauroczony osobą Tuska widocznie nie miał odwagi odwrócić głowy do tyłuu aby zobaczyć zainteresowanie społeczeństwa swoim idolem i w swoim gospodarstwie /krosno 24/dać rzetelną ocenę prawdzie. Wszedłem na sale pare minut przed 17-tą i byłem zaskoczony uczestnikami. 1/3 miejsc pustych. Trudno się dziwić-dorośli takich bajek nie lubią. Bajkopisarze znając soje zamiłowanie do pisania bajek , będą ten talent rozwijać, ale będą ten to tylko bajki. Brakuje mi jednej bajki, chyba najbardziej lubianej o zielonych wyspach. Typowy feminista, nie mający szacunku dla własnego kraju i języka. Dzieli Polaków na polki i polaków.Jakby tego było mało, nie bacząc na zadłużenie kraju, które prowadzi do bankructwa, obiecuje podwyżki administracji, nie wskazując źródeł pokrycia, a więc zatapia kraj. Robi to z premedytacjąc pamiętając poklepywaanie po remieniu i czekając na następną nagrode. Udzielając możliwo sci zadania pytania wybranym uczestnikom bał się tych pytań czym potwierdził brak szacunku dla demokracji. A może to potomek taegowiczan 18-wiecznych. Mając na uwadze jego przodków i patrząc na jego "osiągnięcia" należy pomyśleć kim on jest, a może o konfiskacie jego majątkju zanim nie będzie za późno.