Tusk w okolicach Krosna - dla czego dzwony nie biły i syreny nie wyły...
Witanie tuska to tak jak witanie "złodzieja" który okradł nas już raz ! Tylko idiota wpuści złodzieja drugi raz do swojego domu.
Tusk na prezydenta Krosna - a przepraszam za mały budżet - nie było by z czego żyć...tusku jak żyć, jak żyć....!