Jeśli ktoś nie rozumie, że oddanie (przywrócenie) władzy nad sprawami lokalnymi lokalnym władzom jest dobrym programem, pomysłem, ideą to jest zwolennikiem neokomunizmu, gdzie monopol na pomysły miała jedna jedyna partia.
Niestety, patrząc na to jak pierze mózgi propaganda to przestaję się dziwić, że ruscy popierają mordercę, połowa wyborców Orbana popiera wojnę na Ukrainie, a tak wielu rodaków popiera dywersantów i piątą kolumnę. Ale beton pęka.
Generał Roman Polko (ulubiony ekspert reżimowych mediów) tak zakończył sztab generalski w RMF: "Takiej głupoty się nie robi, otóż trudno jest otwierać front z Unią Europejską, z Niemcami, Francją, kiedy mamy wroga poza granicami kraju, stąd też tych wszystkich dywersantów, tą piątą kolumnę, która otwiera drugi front trzeba usunąć bo solidarność europejska i natowska jest największym gwarantem naszego bezpieczeństwa." Miłośnicy neokomunizmu, narodowej demokracji popatrzcie na mapę, jeśli nie UE to co?