Dlaczego MON (Ministerstwo Obrony Narodowej), chce kupić budynki i teren w centrum miasta?
Dla WOT (Wojskowej Obrony Terytorialnej).
By, w przyszłości stały się one celem ataku?
Rozumiem, że łatwo będzie zachęcić „ochotników”, do odbycia służby wojskowej, dając im mieszkanie, jedzenie, pieniądze itd.
Czyli, w skrócie…
Masz gdzie mieszkać (boisko piłkarskie do ćwiczeń) , masz co jeść, to teraz ćwicz…
Baczność, spocznij, na ziemię, powstań… itd.
A, może… by tak miasto „Krosno”, przeznaczyłoby kilka hektarów pól na wschodzie miasta (lotnisko Łężany), i tam wybudowałyby „Bazę” WOT.
Niech każdy „ochotnik” weźmie łopatę w dłoń i buduje okopy, stanowiska do obrony przeciwlotniczej, przeciwdesantowej, a na samym końcu swój „DOM”.
Ja, jako mieszkaniec miasta Krosna jestem gotów złapać za łopatę i kopać rowy, budować schronienie, by w przyszłości Wasze dzieci były bezpieczne…