Chłop swoje i baba swoje.
Wiem jak było, bo sam wspomnianą w artykule listę podpisywałem i to była akcja trwająca około pół roku, bo decyzję o tychże gruntach podejmowała Rada Miasta Krosna. Miało to być przehandlowane kościołowi po bardzo niskiej cenie. Dzięki temu, że Rada Miasta Krosna podjęła taką a nie inna decyzję wiele rodzin może spełnić marzenia o zamieszkaniu pod własnym dachem.
I jak się ma powyższe do poniższego; przedruk z terazkrosno z dn. 01-04-2022
Prezydent Piotr Przytocki przypomniał, że początki zabudowy blokami TBS na tym terenie miały miejsce kilkanaście lat temu.
- Mieliśmy różne perturbacje z budową tego osiedla, a największe problemy dotyczyły przejęcia gruntów od Skarbu Państwa. Udało się to wszystko pokonać i dopięliśmy swego. Mamy piękne osiedle z mieszkaniami o zróżnicowanym metrażu. Dzięki temu wiele rodzin może spełnić marzenia o zamieszkaniu pod własnym dachem - powiedział Piotr Przytocki.