Prawdę pisze "Lukii" i "k1" . To jest właśnie prawda, a nie głupoty wypisywane i chwalenie, ciekawe czym, zmęczeniem. Sytuacja była opanowana w 2017 roku, następnie byl kredyt przyznany i trzeba było tylko mądrze zarządzic, ale to trzeba było być w zakładzie. A takie było wówczas parcie na stołek/ki. Dokładnie wynik finansowy i zadłużenie na koniec 2017 roku i 2021 warto by porównać. Skąd taki dług?