Czyli ryby dla wędkarzy, a zwierzyna płowa i dziki drób dla myśliwych?
A kormorany i wilki przepłoszyć albo zastrzelić?
Mam poważne wątpliwości co do takiej ochrony czy też regulacji przyrody.
Czy taka decyzja była konsultowana i opiniowana w szerokim gronie instytucji kompetentnych, tj.stosownych urzędów, naukowców, ekologów?