Czy choć słowem wspomniałem o Panu Prezydencie? Widac , że mózg po świętach Or....dzie nie pracuje. I gdzie choć jedno słowo krytyki w moim poście odnośnie pensji Pana Prezydenta? Akurat w kwestii wynagrodzenia popieram zdecydowanie podwyżkę dla Pana Prezydenta, bo śmieszną kwotę otrzymywał jak na włodarza miasta. I co mi tu "wyjeżdzasz" o historii? Najpierw przeczytaj, zastanów się i przeanalizuj co autor miał na myśli....no jak takich radnych mamy...bo jak to mówią: udzerz w stół, a.......