Najpierw chcecie darmowej MKS w Krośnie, a później będziecie płakać jak podniosą podatki.
Jak przewoźnicy prywatni jeżdżą po mieście za tańszą opłatą, to jest to pozytywne zjawisko, natomiast muszą oni jeszcze płacić za obsługiwane przystanki. Właśnie MKS jak obniżyło stawki za bilety do 1,50 to zanotowano wzrost pasażerów o 30%.
Ale wzrost jest jak najbardziej także podyktowany działaniami rządu, inflacją i lockdownem.