Uważam, że są inne sposoby na przełamanie bariery w mówieniu po angielsku niż niszczenie pięknych i ozdobnych lamp naszego miasta. Poza tym w dobie łatwego dostępu do internetu i mediów społecznościowych, okazji do przełamywania nieśmiałości w mówieniu jest sporo. Co więcej wiele osób zwłaszcza młodych taki poziom mówienia jaki przedstawiony jest na naklejkach już dawno ma za sobą.