Ciekawe czy gdyby pod dom kogoś z Redakcji przyszła grupa aktywistów pro life i rozdawała ulotki, to byliby tak wyrozumiali i tolerancyjni. Ich przecież też kieruje "troska o ludzi". No chyba, że z tymi ludźmi jest po prostu nie po drodze. Czysta hipokryzja, mająca na celu uderzenie w kościół.