No ale dlaczego lekarze mają dyżurować 24 godziny?. Wcale się nie dziwię, że nikt nie chce być wystawiony na taki stres. Nie wiem ilu lekarzy zatrudnia Szpital w Krośnie, 100 czy 200, ale przecież są na umowie o pracę, zatem każdego pracodawca może przenieść do swiadczenia pracy w tym samym obiekcie z jednej komorki organizacyjnej do innej.To co za problem, aby poszczególni lekarze na zasadzie rotacji pracowali na SOR-ze, każdy ma prawo wykonywania zawodu, zatem leczyć musi potrafić. Jak doktor popracuje 3 czy 4 razy w miesiącu po 8 godzin na SOR-ze to jeszcze się podszkoli i podniesie kwalifikacje. I problem rozwiązany.