Wolny wybór w sprawie szczepień...racja, wybór jest miedzy czymś a czymś. Albo sie szczepisz i w razie ewentualnej choroby masz leczenie za darmo, albo sie nie szczepisz i za hoapitalizacje płacisz.
Dlaczego wszyscy wolnościowscy tak bardzo chcą tego wolnego wyboru, ale absolutnie nie zgadzają sie na ponoszenie żadnych konsekwencji swoich czynów? To nie jest wolność...
Poza tym wolność jednego człowieka kończy sie tam gdzie zaczyna wolność drugiego. Ja sobie nie życze niezaszczepionego w restauracji i wpuszczanie takiego łamie moją wolnosc...także tutaj też jakoś wolnościowscy cudzej nie akceptują.