Kiedy 50lat temu po raz pierwszy stanąłem (po wyjściu z autobusu) koło "Czesnika" - popatrzylem na horyzont i powiedziałem sobie: to tutaj będzie mój nowy dom i tutaj spędzę resztę życia. Piękne okolice, piękny region. No i zostałem i nie żałuję. Pozdrawiam