Porównywanie Jezusa Chrystusa Króla Polski do emigrantów jest żenujące. Ci pseudo - emigranci, to często osoby majętne. Szukające łatwego życia na zachodnich zasiłkach. Osoby które najlepiej co umieją robić? To dzieci. Młode mocne i silne chłopy, chorujący na "cygańską chorobę". W gaciach im grzeje, mają dreszcze i bzyknęli by coś jeszcze. ((-; Proszę nie porównywać polskiej emigracji do tej ciapatej. Polacy to; najbardziej pracowity i szlachetny naród na świecie. Naród posiadający tożsamość i wyssaną z mlekiem matki miłość do Boga, Honor i miłość do Ojczyzny. Jednak jak w każdej rodzinie znajdzie się zakała. Tak i polskim narodzie znajdą się sprzedawczyki (Tonald Dusk i jego zwolennicy), którzy dla mamony gotowi zrobić wszystko. Nawet zaprzedać się dawnym zaborcom. Historia lubi się powtarzać!