Ludzie, nie dajcie sobie robić wody z móżgu! Po pierwsze: to nie są żadni uchodźcy, tylko emigranci ekonomiczni, którzy po kilkanaście tysięcy dolców płacili mafii białoruskiej za przelot do Mińska i organizację dalszego przemytu do Niemiec. Po drugie: zezwolimy na sto osób, zaraz będzie ich kilkadziesiąt tysięcy, albo i więcej. Niemcy postawią zasieki, a my zostaniemy z ręką w nocniku...i emigrantami. I wreszcie po trzecie: porządek miłosierdzia - jak nauczał prymas Wyszyński i Jan Paweł II nakazuje, najpierw dbać o Ojczyznę i Polaków. Ordo caritatis. NIe dajcie sobie jajecznicy z mózgu robić i lewackich idei zaszczepiać w Polakach. To nie żadne miłosierdzie przez kogoś wymuszane, ale głupota, a może i zguba narodu.