Z tą "awarią" zjeżdżalni, to już czysta przesada. Trwa to już tak długo. Ciekawe, czy przez ten czas ktoś wogóle próbował tę "awarię" naprawić. Przecież to jest główna atrakcja tego basenu. W pierwszej kolejności powinno być to zrobione. Nie mam nic do ratowników (z pewnoscią muszą wykonywać polecenia odgórnie ustalone).