Znaki nic nie zmienią, jedyna opcja to likwidacja "przełączek" bez pasów do skrętu w lewo a tam gdzie są pasy trzeba fizycznie ograniczyć możliwość zawrócenia (wysoki krawężnik powinien wystarczyć). Skoro postawiono znaki zakazu skrętu lub zawracania powinny siępojawić tablice informacyjne jak zawrócić/skręcić.
Oczywiście można by też przebudowac tak drogę alby pojawiło się miejsce gdzie bezpiecznie zawrócić/skręcić z pasem oczekiwania i poszerzeniem drugiej strony aby swobodnie zawróciła ciężarówka z naczepą, a wtedy wyjazdy z bocznych uliczek mogłyby być tylko w prawo i zawrotka w stylu "pół ronda"
Niestety opcja z postawionym znakami jest darmowa w stosunku do przebudowy drogi.