Prawda jest taka ze od dluzszego czasu ktos strzela wieczorem i w nocy petardami pod oknami blokow. Moze to jest zabawne jak sie ma 15 lat i pustke w glowie, ale jak ktos ma male dziecko ktore o tej porze spi i po czyms takim zrywa sie z placzem to tez mam ochote dac nauczke tej guwniarzerii. Zabawa, zabawa, tez bylem mlody ale niektorych myslenie boli. Gdzie byla policja i rodzice gdy dzieci bawily sie petardami, a robili to juz od dluzszego czasu. Proponuje policji zajechac czasem w nocy na parking pod liceum przy orliku...