Nie lubie odpowiadać, tym bardziej na głupoty, ale "mikser" nie do końca rozumie sytuację. Te "mikser", Pan K, jako właściciel oczywiście ma prawo, ale w ramach tego prawa, wygłaszać głupoty, ale jak ty byś wpisywał takie historie, na portalu w przestrzeni publicznej, to z pewnością by je usuwał, jako moderator, bo g....o, to go obchodzi. On może to robić i nikt, tych, nie wiem, czy słusznych czy nie oskarżeń, nie zweryfikuje, a tylko miesza ludziom w głowach. Proponuję zatem, aby uszczegółowił, o co poszło, a my jako suweren, ocenimy, kto ma rację. Druga propozycja, z okazji Karpackich Klimatów, może doszło by do pojedynku obu Panów K i U na runku, jako kolejna atrakcja.