"Wolne media" są zależne od władzy, pieniędzy oraz ideologii, o których za 100 lat nikt już nie będzie pamiętał. Kilkadziesiąt protestujących osób toż to szok. Gdyby zwykli ludzie czuli się zagrożeni już dawno wyszliby na ulice. Bez telewizji i jej idiotyzmów można wieść spokojniejsze życie. Po co mam patrzeć na ludzi, którzy toczą nawzajem na siebie pianę? Wszystkie telewizje kłamią i czynią to w interesie tych, którzy swoimi wpływami i pieniędzmi je utrzymują .