Zgadzam się z carpathia82. Moja znajoma z Zyndranowej, starsza pani, chodzi do sklepu w Tylawie piechotą 6 km, bo nie ma czym dojechać. W jej życiu S19 niczego nie zmieni. Potrzebne są busy, transport kolejowy. Mieszkam w tym regionie od 15 lat. W tym czasie wyasfaltowano Przymiarki, drogę do Jasiela, drogę na Polany Surowiczne, chyba już też do Lipowca, można długo wyliczać. Niszczy się to, co było zaletą Beskidu, spokój, zieleń, bezdroża. Przy czym 35 lat temu mimo braku infrastruktury drogowej w wiele miejsc dało się dojechać autobusem.