Ja co prawda mieszkam pod miastem, ale rzuce cos do przemysleia.Od wiosny do jesieni spalem przy otwartym oknie. Od kilku lat przypadkowo. Obudzil mnie w nocy smrod. Czym jest zapach gnojowki? Teraz otwierajac okno wystawiam glowe na zewnatrz i wacham. Rzadko kiedy zostawiam otwarte i to nie do rana.Ile razy uciekam wieczorem z podworka do domu.. Skad to przychodzi. Przypomnialy mi sie dymne chaty. Jakos ludzkosc nie wyginela. Kilkakrotnie zatrzymalem sie na chodniku, odwrócilem i rzeklem "jak sie wychdzi z domu to sie myje a nie smrodzi" dech zapiera.To nie uczulenia-przyroda tego nie powoduje. Wystarczy spojrzec na komin rafineri czy elektrowni a moze na samochody.latajace samoloty, rakiety itp. Kiedy zaczniemy mowic o ekologii