W Jedliczu też miała być ekologiczna spalarnia na potrzeby gminy Jedlicze. Zarząd poczuł kasę i spala najgorszy syf z całej Unii. Nie wspominam już o odpadach szpitalnych. Czasem takie piękne ognie z komina idą jak z pocisku V2. A otwórz sobie okno w nocy. Rozbudowywać się chcą chłopaki. Kasiorka fajna jest. Jak zapalisz ognisko w mieście to zaraz policja stoi na baczność i manadatami straszą, a tam wszystko idzie w komin - jak leci. Nie powiem spalarnia jest potrzebna ale w kierunku gdzie miasto się rozbudowuje. Fajnie się gada o ekologii jak nie ma norm na odory i nocne emisje w powietrze. I nie pitolcie o tym, że każdy produkuje śmieci. Obywatel nie produkuje śmieci z wyjątkiem tych co do kibelka lecą. Śmieci produkują producenci opakowań. I oni powinni je zbierać i utylizować, albo przetwarzać ponownie. Dlaczego obywatel ma płacić za śmieci których nie produkuje. Nie dość, że płaci za artykuły, za opakowanie, to jeszcze za śmieci. A dość tego żerowania na zwykłych ludziach. Czas skończyć z tymi opakowaniami 5 razy większymi od zawartości. Dość. Co, po cichu liczycie, że ogrzewanie będzie tańsze? Módlcie się, żeby za bardzo nie podrożało. Monopolista ma was w ręce i to on dyktuje cenę. Junkersy wam pozabierali, bo zatruć się można. Pieca własnego też nie powinno się mieć, bo ekologia i smog wawelski się czai za winklem. Szkoda, że spalarnie nie smogują i inhalować się tam można.