Super, oby jednak nie skończyło się na obietnicach, jak z wieloma innymi sprawami. Od kilkunastu lat systematycznie czytamy, że będą bulwary nad Wisłokiem (chociaż wystarczyłaby mała ścieżka, jak nad Lubatówką), że będzie zrewitalizowany park za dawną hutą szkła, że będzie udostępniony "ogród botaniczny" itp. A efekty?
A na ten nowy park mógłby być ciekawy. Ze względu na bliskość lotniska i dawnej szkoły lotniczej mógłby mieć właśnie taki: "lotniczo - balonowo - techniczny" charakter, z huśtawkami naśladującymi samoloty i balony, z urządzeniami do eksperymentow jak w parku Stanisława Lema w Krakowie itp.