Sugeruję aby policja z takim samym uprem jak próbuje karcic kierowców pilowała tego co robią piesi na drodze. Przechodzenie z telefonem w ręku cz naciągnietym kaptuerm na głowę to standard, czy pieszy który idzie chodnikiem równolegle do przejścia na pieszych i nagle odbija na przejście - bez jakiegokolwiek uprzedzenia się, że może tam wejść. Do tego jak napisał @krzysztofW osoby które sobie stoją przed przejściem "bo tak!" a kierowca wg przepsiów musi im ustąpić pierwszeństwa pomimo tego, że nawet nie mają zmiaru przejść przez jezdnię. Najpeir wyedukujcie pieszych bo żeby mieć prawo jazdy trzeba przejść kurs i zdać egzamin ażeby przemieszczać się po ulicy wystratczy po prostu "być". Najwyżej będzie sytuacja nawiązująca do cytatu ze Shreka "Zapewne wilu z was zginie, ale to jest poświęcenie na które jestem gotów"