Kapitalny artykuł. Pełen podziw dla Łukasza którego znam osobiście. Kocha życie i czerpie z niego pełnymi garściami. To się nazywa robić to co sie kocha. Dziedzictwo po Panu Janie, którego miałem przyjemność poznać osobiście. Pozdrawiam serdecznie i życzę samych sukcesów.
Przemek Mrozek