Wystarczą mi reżimy polityczne, poczekam aż świat wróci z pozycji głową w dół - na tę właściwą. Jakoś sobie nie wyobrażam np. Witkacego grzecznie przestrzegającego reżimu takiego, czy owego. Ha ha ha. Nooo, chyba, że uznałby to wszystko, co się wyprawia od ponad roku z tym dziwnym ludzkim światem za niezłą okazję do stworzenia performance'u albo jakiejś sztuki, a najpewniej serii portretów z połową twarzy... Kto wie... Ale sztuka w takim czy owakim reżimie? Uuuuu. Może jakiś socrealizm mogłabym "podziwiać" w tym reżimowym oprzyrządowaniu ;-)