Przeczytałem wszystkie komentarze, te na Twitter też. Fajnie się narzeka, że szwagier ma firmę od słupków, że ktoś tan wziął, że zrobił sobie PR. No dobrze, a nie pomyślał nikt, że jak któryś z tych co piszą te komentarze się przewróci , dozna obrażeń i poleży w szpitalu 8 dni, to temu co się podpisał pod równym chodnikiem o zbyt dużym spadku prokurator postawi zarzut. Prosty przykład czy mając we krwi 0,21 promila alkocholu jest się bardziej pijanym niż 0,19. Nie, ale przepis. Dziwicie się że tem co o tym decyduje nie chce się podkładać i dba o swoją rodzinę, za tą marną pensję. Ja się nie dziwię. To przepisy są takie, a nie czyjaś głupota. ale z drugiej strony przepisy uwzględniają że wśród nas jest mnóstwo młodych łamagów i także ludzi starszych. A może ci krytykańci zmienią przepisy lub sami się pod tym podpiszą. Nie muszą się znać, wystarczy tylko podpis.