jaruzel1984
Z tego co pamiętam to w 2019 odbyła się na tych terenach wielka wycinka zadrzewienia (ciekawe czy legalnie). Piły słychać tam było przez tydzień (wiem od mieszkańca). Zdaje się, że już wtedy planowano tą inwestycję. Jak udało się właścicielce wycharatać teren z drzew i przekwalifikować na teren inwestycyjny to sprawa którą może powinien zbadać odpowiedni organ. No ale do tego potrzeba zawiadomienia o podejrzeniu popełnienia przestępstwa, nieprawdaż?