Piszecie:
"Dzięki zbiórce zebrano 600 tys. zł. Akcję nadal można wspierać – tutaj. Pieniądze zostaną przekazane na bezpośrednią pomoc dla osób LGBT+."
A kiedy zbierzecie jakieś pieniądze dla osób heteroseksualnych? Przecież te dzieci (heteroseksualne) też nie wszystkie są kochane przez rodziców. Nie uważacie, że po takich akcjach te dzici hetero poczują się dyskryminowane? Ja będąc dzieckiem tak bym to odczuł.
Mniejszości narodowe, etniczne, religijne, LGBT+ itp. mają już lepiej od statystycznego Nowaka. Czasem sam żałuję, że nie jestem np. LGBT+ czy mniejszością etniczną bo odrzucenie jakiegoś mojego wniosku czy prośby nazywało by się dyskryminacją a w tej chwili to ja jako statystyczny Polak jestem roszczeniowy a nie dyskryminowany!!!